Lena Krzysztofowicz
To nie było tak, że przez całe życie myślałam o tkaniu. Po prostu, 20 lat temu zobaczyłam plakat Domu Kultury Zacisze o rozpoczynających się zajęciach tkactwa artystycznego i zajrzałam tam. I została (choć z długą, 10-letnią przerwą, ze względu na wyjazd). Uwielbiam tkać, wybierać projekty, kolory. Kocham wyszukiwać, jakiś potrzebny kolor nitki z całego kłęba wełn, lubię spotykać się z moimi przyjaciółkami na zajęciach.
Tkanie stało się moją pasją.