Scena Muzyczna
Ciekawe barwy głosów, interesująco brzmiące interpretacje znanych piosenek, nietuzinkowe osobowości, tak w skrócie określić można tegoroczną Scenę Muzyczną. Dla większości uczestników była to pierwsza konfrontacja z publicznością. Możliwość przełamania strachu, a wręcz przetestowania swojego organizmu i zbadania reakcji na publiczność, scenę oraz tremę.
Wszyscy wypadli świetnie. Może odkryli w sobie właściwy talent, a może mają to „coś”? Jak powiada Tadeusz Konador: „Każdy z uczestników śpiewa inaczej, bo każdy jest inny. Na scenie nie można nikogo naśladować. Tu najważniejsze jest to, co w nas. Piosenkarz nie musi być aktorem. U niego liczy się głos i to co tkwi w nim.”
Wieczór rozpoczął się krótką prezentacją Studia Piosenki. Gospodarzami koncertu był Tadeusz Konador mający wieloletnie doświadczenie w pracy ze znanymi dziś muzykami i wokalistami, tj. Kora, Andrzej Krzywy (De Mono), Robal (Dezerter) oraz Wojciech Morawski – perkusista, który od lat związany jest ze scena muzyczną. Doświadczenie zdobywał współpracując m.in. ze Zbigniewem Hołdysem, Jackiem Kleyffem oraz zespołami tj. Perfekt czy VooVoo. Obaj panowie dokonywali krótkiej prezentacji występujących wokalistów oraz próbowali podzielić się z nimi zdobytym doświadczeniem w pracy scenicznej.
Koncert przyjęty został niezwykle ciepło. Publiczność kibicowała pierwszym poczynaniom młodych wokalistów. Dla nich był to z pewnością pierwszy krok, który być może zadecyduje o ich wyborach i dalszej przyszłości. Scena Muzyczna to spotkania o charakterze rodzinnym, które mają wydźwięk niezwykle emocjonalny, ponieważ publiczność stanowi grono najbliższych osób – rodziny, przyjaciół i znajomych.
Bohaterami Sceny Muzycznej byli:
Kasia Cieślak – najmłodsza z uczestników wieczoru. Należy do zespołu ABRAKADABRA działającego w Domu Kultury „Zacisze”. Zadebiutowała w telewizyjnym programie „Od przedszkola do Opola” zdobywając główną nagrodę w wieku 7 lat. W tym roku wywalczyła II miejsce w Debiutach 2005 organizowanych przez Dom Kultury „Świt”.
Pozostali wokaliści związani ze Studiem Piosenki Tadeusza Kondora:
Kinga Lewańska – Scena Muzyczna była jej pierwszym występem. Kinga jest w stanie poświęcić wiele czasu ćwiczeniom głosu i swojej wielkiej pasji. Mimo rocznej przerwy zaprezentowała się bardzo dobrze.
Kinga Strzelczak – jest duszą przekorną. Tadeusz Konador z uśmiechem wspominał próby: „Kiedy mówię Kinga zrób to, ona powiada zdecydowanie – nie! Cechuje ją duży upór, a zarazem wytrwałość”.
Jarosław Józefowicz – był jedynym mężczyzną, który zdecydował się wystąpić tego wieczoru. To jego pierwszy poważny występ, chociaż można powiedzieć, że scena jest jego żywiołem. Repertuar, który zaprezentował to owoc jego pracy. Sam stworzył zarówno teksty, jak również muzykę.
Paulina Miłosz – najmłodsza z uczestniczek Studia Piosenki. Zaprezentowała m.in. „Modlitwę” Dżemu. Utwór, którego obawiają się nawet doświadczeni piosenkarze. Paulina zdecydowała się podjąć taką próbę. „Panie uczyń bym była kamieniem. I pozwól mi spróbować jeszcze raz…” Z pewnością Paulina taką szansę będzie miała nie raz…
Ola Kłoda – podczas wieczoru wykonała dwa solowe utwory oraz zaśpiewała w duecie z Jarosławem Józefowiczem. Ma silny głos i duży potencjał wokalny. Współpracuje też z Teatrem Roma.
Anna Bielecka – Tadeusz Kondor widzi w niej duszę romantyczki. Może rzeczywiście coś w tym jest. Podczas jej występu światła przygasały i robiło się bardzo nastrojowo.
Scena Muzyczna to cykliczne koncerty odbywające się w Domu Kultury „Zacisze”.