ODWOŁANE! Warsztaty grzybobrania UTW w Kampinosie
22 października 2020, czwartek,
Przypominamy: Na wycieczkach obowiązują wszelkie obostrzenia wprowadzone w związku z epidemią koronawirusa i wywoływaną przez niego bardzo groźną chorobą covid-19. Dlatego na każdą z wycieczek należy zapisać się telefonicznie u prowadzącego, ponieważ wielkość grupy musi być ograniczona nie tylko ze względu na wprowadzone restrykcje, ale także ograniczenia obowiązujące w komunikacji miejskiej. Obowiązkowe jest więc zachowanie zalecanych odstępów, noszenie maseczki w miejscach publicznych, posiadanie odpowiedniego ubrania, obuwia, plecaka, czegoś od deszczu oraz płynów do picia. W przypadku niestosowania się przez uczestnika do powyższych zaleceń prowadzący ma prawo usunąć osobę naruszającą w/w przepisy.
Przeczytaj koniecznie: W Puszczy zbieranie grzybów jest zabronione.
Zapraszamy na wyjątkowy wyjazd z Klubem Podróżnika do Puszczy Kampinoskiej. Przewodnik podczas oprowadzania nas po lesie opowie nam, jak odróżnić grzyby jadalne od niejadalnych i trujących?
W programie:
- Spacer z przewodnikiem po Puszczy,
- Konkurs: Czy wiesz co to za grzyb? Dla ulatwienia: Atlas najpopularniejszych grzybów
- Konkurs na najlepszy dowcip o grzybach.
- Ognisko ( kiełbaski, herbata, kawa, napoje, krokiety z barszczykiem czerwonym)
Koszt: 45 zł
Zapisy: Teresa Delegacz tel. 607 092 315 lub 19 października od godz. 10.30 (przed wykładem)
Pamiętaćie wiersz "Grzyby" J. Brzechwy?
Król Borowik Prawdziwy szedł lasem
Postukując swym jedynym obcasem,
A ze złości brunatny był cały,
Bo go muchy okrutnie kąsały.
Tedy siadł uroczyście pod dębem
I rozkazał na alarm bić w bęben:
"Hej, grzyby, grzyby,
Przybywajcie do mojej siedziby,
Przybywajcie orężnymi pułkami.
Wyruszamy na wojnę z muchami!"
Odezwały się pierwsze opieńki:
"Opieniek jest maleńki,
A tam trzeba skakać na sążeń,
Gdzie nam, królu, do takich dążeń?!"
Załkały surojadki:
"My mamy maleńkie dziatki,
Wolimy życie spokojne,
Inne grzyby prowadź na wojnę."
Zaszemrały modraczki:
"Mamy całkiem zniszczone fraczki,
Mamy buty wśród grzybów najstarsze,
Nie dla nas wojenne marsze."
Zastękały czubajki:
"Wpierw musimy wypalić fajki,
Wypalimy je, królu, do zimy,
W zimie z tobą na wojnę ruszymy."
A król siedzi niezmiennie pod dębem,
Każe znowu na alarm bić w bęben:
"Przybywajcie, pieczarki, maślaki,
Trufle, gąski, purchawki, koźlaki,
Bedłki, rydze, bielaki i smardze,
Przybywajcie, bo tchórzami pogardzę!"
Ledwo rzekł to, wtem patrzy, a z boru
Maszeruje pułk muchomorów:
"Przychodzimy z muchami wojować,
Ty nas, królu, na wojnę prowadź!"
Wojowały grzybowe zuchy,
Pokonały aż cztery muchy.
Król Borowik winszował im szczerze
I dał wszystkim po grzybowym orderze.