Lato w mieście – Artystyczny Układ Planetarny

Lato w mieście – Artystyczny Układ Planetarny

26.06-7.07.2017 i 21.08-1.09.2017

 

DK Zacisze jako centralna gwiazda, wokół której krążą ARTplanety. Zabieramy dzieci w wieku 6-12 lat w kosmiczną podróż ze sztuką. Nasza oferta to 4 tygodniowe cykle będące przygodą z plastyką, eksperymentami, muzyką, tkaniną, rękodziełem, zabawą. W każdym tygodniu zaproponujemy fragment tematów z każdej planety. Do ARTstatku kosmicznego wsiada wyobraźnia, chęć poznania nowego, otwarty umysł, sprawne ręce. 3, 2, 1, 0… gotowi?


Planeta Kreacji Plastycznej będzie krążyć wokół DK Zacisze. Poznacie różne techniki plastyczne, podejrzycie wybitnych twórców, wypróbujecie materiały i narzędzia. Będziecie projektować, komponować, malować, jednym słowem tworzyć.
Na Planecie Zielonej będziecie florystami. Spróbujecie zachować lato na dłużej czyli zrobicie własny zielnik. Wykonacie mandale z liści, patyków, kamyków, kory i płatków kwiatów. Wyplataliście kiedyś gobeliny z traw? Na planecie zielonej można to zrobić! Rozgryziecie również powiedzenie, że każdy ogrodnik to niezłe ziółko.
Na Planecie Designerów zostaniecie kreatorami mody dziecięcej. Dowiecie się, czy diabeł ubiera się u Prady. Zaprojektujecie t-shirty, na których naszyjecie koronki, kieszonki i różne aplikacje. Ze sztuki użytkowej będzie też „malowanie na porcelanie”, dekupażowe naczynia i dekoracje oraz obrazy kwiatami malowane.
Na Planetę Wyobraźni traficie jak po sznurku. Bo to właśnie tu będziecie łączyć sznurki i tak je plątać artystycznie, żeby powstała makrama. Poznacie możliwości tkanin – będziecie ciąć, szyć, tkać. Powstaną sakiewki, przytulanki, bransoletki i wisiory.
Na Planecie Wielkich Artystów czeka Wielki Leonardo w małej pracowni. Przekonacie się, że wszyscy możemy być van Goghami. Poznacie ciekawostki z życia mistrzów, stworzycie swój własny styl pracy artystycznej. Spróbujecie zainspirować się wybitnymi dziełami znanych twórców.
Planeta Dźwięków to miejsce zabaw ruchowych przy muzyce. To tańce przy kosmicznych hitach. Wsłuchacie się w rytm muzyki, poznacie sprawność swoich nóg, może coś wspólnie zaśpiewacie? A Mały Książę zabierze Was w podróż międzyplanetarną, podczas której odwiedzicie planetę śmiesznych kroków, skaczących balonów, czekolady i niesamowitych instrumentów muzycznych.
Nie zabraknie barwnych doświadczeń i ciekawych eksperymentów. Odwiedzicie planetę Małych Einsteinów. Będziecie przelewać, przesypywać, dotykać, łączyć, doświadczać i poznawać. Wszystko po to, by zaspokoić ciekawość, zdobyć nowe umiejętności, doskonale się bawić. Mali wielcy naukowcy to przecież Wy.
Kolejna wakacyjna planeta to Planeta Niezaspokojonej Ciekawości, na której czekają na Was kolekcjonerzy wspomnień. Poznacie żywioły jakimi jest woda, ogień, ziemia i powietrze, ich właściwości fizyczne i chemiczne. Dowiecie się, jakie niosą zagrożenia. Stworzycie modele trzęsienia ziemi, wybuchających wulkanów oraz wirów wodnych. Będziecie łowić diamenty i topić metale. Zastanowicie się, skąd w ścianie prąd i czy macie ochotę wejść w tunel aerodynamiczny. Jako, że to Planeta Niezaspokojonej Ciekawości, to dowiecie się jeszcze, czym charakteryzują się kafelki z Barcelony? Jak wygląda mur pruski i dlaczego tak się nazywa? Do czego można wykorzystać paper-mache i jaki ma związek z zimną porcelaną?
A ostatnia planeta to Planeta Humoru. Jej mieszkańcy to kolaże-kamuflaże i litery-bajery. Poznacie warsztat grafika i ilustratora. Dowiecie się, czy można żartować z arcydzieła i jak powstaje humorystyczny portret. A dla odważnych Piana Party.
Gotowi na kosmiczną przygodę? Startujemy!


Dla kogo? Dzieci w wieku 6-12 lat.
Co? Trzy 5-dniowe programy artystyczne i jeden 4-dniowy: warsztaty (10.00-15.15) + zajęcia świetlicowe (7.30-10.00 i 15.15-16.30).
Za ile? 240 zł / tydzień / dziecko; tydzień 4 – 195 zł / tydzień / dziecko.
Istnieje możliwość zamówienia obiadów w kawiarence DK Zacisze.

 

Relacja z Artystycznego Układ Planetarnego

26 czerwca 2017
3, 2,1, 0… no i wystartowaliśmy. W pracowni plastycznej poznajemy warsztat grafika. Musimy się przedstawić, bo dziś jest pierwszy dzień wspólnej wyprawy. Na barwnym tle malujemy swoje inicjały. Tło jest w wybranych przez nas kolorach, farba jest naniesiona z wykorzystaniem nietypowych narzędzi. A na naszym niesamowitym tle naklejamy litery-bajery. Każda litera coś o kimś mówi. Mówi to, co chcemy, żeby wiedzieli o nas towarzysze naszej wyprawy. Nasza podróż wiedzie przez planetę szalonych eksperymentów. Zabawa pianą! Ktoś tego nie lubi? Zrobiliśmy trąbę słonia. Dawaliśmy się zamknąć w bańkach mydlanych. Dowiedzieliśmy się, że nie może być zbyt dużo piany, żeby bańki się tworzyły. Bąbelkowy świat jest naprawdę super! Lecimy na kolejną planetę. To będzie planeta wyobraźni. Do zobaczenia.
Dotarliśmy na planetę wyobraźni. Jak plątać sznurki, żeby ich nie poplątać, a uzyskać to, co chcemy? Pani Dorota podpowiada. Uczymy się od niej dostrzegania kolorów. Mamy piękne makramy. Mama będzie dumna, gdy dostanie taką oryginalną bransoletkę! Teraz lecimy na plac zabaw i czekamy na rodziców.

27 czerwca 2017
Lubimy takie podróże. Tyle się dzieje! Dziś odwiedziliśmy Planetę Dźwięków. Bawiliśmy się przy muzyce, a później kolorową rakietą zrobioną z chusty Klanzy odlecieliśmy w kosmos. Dokąd? Na Planetę Zieloną. Wiecie, że liście i płatki kwiatów mogą być doskonałym materiałem plastycznym? Jak tym można malować! Florysta to pomysłowy człowiek. Odwiedziliśmy też grupę, która bierze udział w Lato z Lego. Tam też się dużo dzieje. Oni z kolei mogli obejrzeć nasze latawce. Bo oprócz tego, że latamy kosmiczną rakietą, to również potrafimy wzbić w powietrze kolorowe latawce. Każdy inny, bo każdy z nas lubi samodzielnie projektować. Zielona górka to dobra przestrzeń do sprawdzenia, czy dobrze latają nasze latawce. Niektóre poszybowały aż na plac zabaw! Do zobaczenia jutro. Opowiemy Wam, co budujemy każdego ranka. Jesteście ciekawi?

28 czerwca 2017
Za oknami deszcz, a my niewzruszeni podróżujemy dalej. Dzisiejszy ranek to budowa ogrodów na Planecie Ziemia. Takie kolory i tyle roślin chcielibyśmy mieć w swoim otoczeniu. To taka Ziemia Marzeń. Mieszkańcami, bez których nie wyobrażamy sobie świata to zwierzęta. Jest dla nich miejsce w naszych ogrodach. Do końca tygodnia stworzymy wspaniałe przestrzenie, w których każdy miło może spędzić czas. Dodatkową atrakcją jest wyklejanie papierowych witraży i dla wytrwałych budowanie z drewnianych klocków. A o 10.00 nasza rakieta startuje. Odwiedzimy Planetę Małych Einsteinów. Będziemy dziś chemikami. Stoją już przygotowane menzurki, buteleczki z płynami, mnóstwo magicznych przedmiotów z laboratorium, w którym będziemy dziś pracować. A na Planecie Designerów zrobimy dekupażowe lampiony. Co jeszcze przed nami? Jesteście ciekawi? My też!
Bumerang to taka niesamowita rzecz: zawsze wraca. Czasem to lubimy, a czasem nie. Ale robić bumerang własnoręcznie lubimy zawsze. Dziś były różne bumerangi. Nawet chemiczny kołobumerang. Cudownie być chemikiem i tak mieszać, i przelewać. Za to zajęcia plastyczne wymagały dziś dużego skupienia. Taki designer to nie zawsze ma różowo. Dziś robiliśmy dekupażowy lampion. Wygląda prosto. Ale wykonanie nie jest wcale takie łatwe. Zwłaszcza gdy nie usłyszy się wszystkiego, co mówi instruktor. Wyklejanie, wyklejanie, wyklejanie. Dociskaj pędzel. Oderwij brzeg papieru. Przyklejaj na zakładkę. Na jaką zakładkę? Przecież nie czytamy tu książek. Nareszcie przyjemniejszy moment – wybieramy motywy dekoracyjne. Mnóstwo serwetek, a na nich motyle, kwiaty, myszki, piórka. Co wybrać? Jest efekt końcowy – mamy piękne lampiony. Na kolejnych wasztatach plastycznych robimy kwiaty giganty. Tylko czemu te płatki nie chcą się trzymać? Natura nie zadaje takich pytań, po prostu rosną, są piękne i pachnące. A papier taki sztywny. Uff, udało się.

29 czerwca 2017
Dzisiejszy ranek rozpoczęliśmy od parady robotów. Doskonale potrafią poruszać się i komunikować ze sobą nawzajem. A na Planecie Ziemia cały czas tworzymy swoje ogrody. Wyrasta na nich coraz więcej roślin i w związku z tym przybywa coraz więcej zwierząt.

Dziś też eksperymentujemy z folią. Czy można z niej zrobić ocean? Malujemy metodą przecierki. Jest woda morska, kolor ma taki, że chciałoby się do niej wskoczyć. Ale jeszcze cały podwodny świat. Kto tu mieszka? Co tu znajdziemy? Zostajemy grafikami. Powstają diabły morskie, ryby, meduzy, rozgwiazdy, trawy. ale są też przybysze z innych planet i trochę śmieci. Tych ostatnich nie chcielibyśmy widzieć na dnie oceanu. A co słychać na Planecie Małych Einsteinów? Dziś można się tu pożywić. Budujemy. z chrupków kukurydzianych. Są smaczne. Można je łączyć biorąc trochę wody. Mamy też wykałaczki i długie patyki. To całkiem miłe - zbudować coś, a potem zjeść. Oczywiście przed obiadem. Nasza podróż biegnie dalej - jesteśmy na Planecie Dźwięków. Przy muzyce czas szybko płynie. Trochę tańczymy przy kosmicznych hitach, trochę słuchamy. Pani Iza pięknie gra na pianinie i nasza koleżanka Ola też. Zabawy muzyczne są bardzo fajne.

30 czerwca 2017
Nasze ogrody już gotowe! Zobaczcie sami. Czy taka Planeta Ziemia nie jest piękna?

Dziś byliśmy artystami. Na naszą planetę przyleciało stado barwnych motyli. Usiadły na kartkach, rozpostarły skrzydła. I wtedy spadła na nie czarna substancja – to była farba naniesiona przez nas pędzlem. Motyle się ukryły. A każdy z nas dłutkiem w postaci patyczka odkrywał na nowo barwy motyla. Powstały zaskakujące prace. Takie zaczarowane wydrapywanki. Odwiedziliśmy również Planetę Niezaspokojonej Ciekawości, na której własnoręcznie robiliśmy kosmiczne gluty. Takie gluty są wspaniałe: jedne są rozciągliwe, drugie połyskują w słońcu, mają różne kolory i konsystencje. Zabieramy je do domu. Ciekawie czy spodobają się mamie? A na Planecie Wyobraźni odkrywaliśmy świat sznurków i splotów. Mamy trochę biżuterii. Nasza tygodniowa podróż dobiegła końca. Było ciekawie i prosimy o więcej. Do zobaczenia!

3 lipca 2017
Dziś pierwszy dzień drugiego tygodnia Artystycznego Układu Planetarnego. Żeby dobrze wystartować w naszą podróż, zrobiliśmy wyrzutnie – kolorowe, pomysłowo zrealizowane, dzięki którym można dostać super przyśpieszenia. Ruszamy w artystyczną podróż kosmiczną. Zaczynamy od Planety Designerów – w ramach budowli przestrzennych zaprojektowaliśmy strzelnicę. Ale taką specjalną. Nasz pocisk to piłeczka „uśmiechnięta buźka”. Chodzi o to, żeby pomyśleć, co chcemy osiągnąć, skoncentrować się i z uśmiechem dążyć do celu. A przy okazji ćwiczymy koordynację oko-ręka. Na Planecie Wielkich Artystów przywitała nas martwa natura. Każdy ją kiedyś malował lub widział obrazy przedstawiające martwą naturę. Dziś wybraliśmy nasz ulubiony owoc i przekształciliśmy realistyczny przedmiot – powiększając go do niebotycznych rozmiarów – w obraz abstrakcyjny. Zainspirowała nas twórczość amerykańskiej malarki Georgii O’Keeffe. Dotarliśmy też na Planetę Wyobraźni, gdzie mieliśmy nie lada wyzwanie – nawlec igłę! A potem szyliśmy barwnych i mięciutko bajkowych mieszkańców podwodnego świata. Mogą zamieszkać w morskiej toni? Nie, zamieszkają na lodówce – wszyliśmy im do wnętrza magnes. A na zakończenie dnia lecimy z kosmiczną prędkością na plac zabaw!

4 lipca 2017
Muzyka to nie tylko śpiew lub granie na instrumencie. To również różne dźwięki. Te które my wydajemy też. Dziś bawiliśmy się w kalambury - inni odgadywali na podstawie dźwięku lub pantomimy. A potem tanecznym krokiem udaliśmy się na Planetę Niezaspokojonej Ciekawości, gdzie konstruowaliśmy komety. Świetnie latały, miały kolorowe ogony i nie zawsze lądowały tam, gdzie zaplanowaliśmy. Na Planecie Designerów projektowaliśmy modę. Galeria projektów jest do zwiedzenia w pracowni plastycznej i hallu DK Zacisze. Może coś dla kogoś uszyć? Jesteśmy otwarci na propozycje.

5 lipca 2017
Wiecie, że w tym roku Dom Kultury Zacisze obchodzi 50 urodziny? Dużo tu już było warsztatów. Z tej okazji budujemy czy też raczej wyklejamy makiety Zacisza. Łatwo możecie zgadnąć, jaki budynek jest w centrum naszych zainteresowań. A potem ziuuuum, ruszyliśmy w naszą kosmiczną podróż. Na Planecie Niezaspokojonej Ciekawości zmagaliśmy się z żywiołem, jakim jest woda. Z jednej strony źródło życia i siły, z drugiej niszcząca moc. Jej nurt potrafi być tak silny, że porywa to, co znajduje na swojej drodze. Zajęliśmy się budowaniem torów wodnych i próbowaliśmy nad tym żywiołem zapanować. Robiliśmy przepływy i tamy. Nie zawsze byliśmy w stanie przewidzieć, gdzie popłynie woda i czy nie zaskoczy nas gwałtowna fontanna. Robiliśmy też żaglówki, których siłą napędową był wiatr. Skąd ten wiatr? Z naszych płuc!

Dziś łączyliśmy różne techniki. Szaleliśmy twórczo na Planecie Humoru. Robiliśmy tło, bo my nie lubimy korzystać z gotowców. A potem rysowaliśmy markerami i wycinaliśmy. W ten sposób powstał kolaż. Projektując krajobraz bawiliśmy się typografią – litery przestały być literami, a stały się graficznymi elementami obrazu, np. litery-bajery ze słowa ZOSIA stały się deszczem. Lubicie się tak bawić? Taki deszcz jest nawet piękny. I nikogo nie smuci, że pada. Odwiedziliśmy też Planetę Designerów, gdzie zaprojektowaliśmy przedmioty codziennego użytku, a dokładnie podkładki pod kubek. Ozdobiliśmy je w technice decoupage. Dowiedzieliśmy się, jak wykonuje się spękania jednoskładnikowe: nakładamy dwie warstwy farby w kontrastowych kolorach i ta wierzchnia warstwa – pod wpływem specjalnego preparatu – pęka i ukazuje kolor warstwy dolnej. Takie czary-mary. A podkładki są dla całej rodziny!

6 lipca 2017
Dziś pracownia plastyczna zamieniła się w modelarnię. Jaki materiał dziś wykorzystaliśmy? Papier-mache! I rzeźbiliśmy. Powstały zwierzęta, owoce i rzeczy o nieokreślonym kształcie. Na Planecie Niezaspokojonej Ciekawości pozostaliśmy z żywiołem wody. W misce robiliśmy fale tsunami, które – uderzając o brzeg – trochę nas chlapały. A potem małą erupcję wulkanu. Lawa miała kolor różowy. Odwiedziliśmy Planetę Dźwięków. Mogliśmy tu opowiadać o wymyślonych przez nas nierzeczywistych postaciach, które – podczas zgadywanki – nabierały realnych kształtów, charakterów, upodobań. I tradycyjnie śpiewaliśmy nasze ulubione piosenki. Było wspaniale. Teraz Słońce zaprosiło nas na plac zabaw. Biegniemy!

7 lipca 2017
Tak, jak wspominaliśmy na początku, DK Zacisze obchodzi 50 urodziny. Dziś wykańczaliśmy nasze aranżacje przestrzeni Zacisza. Nasze wizje pięćdziesięcioletniego domu kultury i jego otoczenia. Podobają się Wam? A potem nasza rakieta ruszyła na ostatnią prostą. Próbowaliśmy swoich sił na zajęciach manualnych, gdzie konstruowaliśmy stworki mogące się samodzielnie poruszać. No nie tak całkiem samodzielnie, trochę im pomagamy. Na planecie Małych Einsteinów produkujemy nasze ukochane gluty. Wybieramy kolory, nadajemy im kształty. Poznajemy konsystencję tej nieziemskiej substancji. Kontynuujemy przygodę zatrzymując się w modelarni. Tu wczoraj rzeźbiliśmy wykorzystując papier-mache, a dziś nadajemy życie naszym rzeźbom. szare i bure nabierają kolorów. Jabłko staje się czerwonym jabłkiem, gruszka jest zielona, a koty w łaty. Świat bez barw nie jest tak wyrazisty.
Nasza kosmiczna podróż artystyczna dobiegła końca. Były emocje, przygody i zabawa. Do zobaczenia w sierpniu!

21 lipca 2017
Jak wakacje? Z pewnością wspaniałe. Niezapomniane podróże bliższe i dalsze. A co w DK? Również podróżujemy. Statkiem kosmicznym po ARTplanetach. Dzisiejsza podróż mogłaby się nazywać „po nitce do kłębka”. Zaprojektowaliśmy przedmiot użytkowy czyli kapelusz na igły i szpilki. I własnoręcznie go uszyliśmy! A drugie działanie na Planecie Wyobraźni było już całkiem artystyczne: szyliśmy i ozdabialiśmy broszki. Wyglądają wspaniale. Ich łuski lśnią blaskiem cekinów. Są niepowtarzalne. A w pracowni plastycznej czekały na nas ulubione duże formaty. I mogliśmy szaleć farbami. Malowaliśmy z wyobraźni. Zuzia zrobiła portret Pippi Langstrumpf, bo jest jej ulubioną bohaterką, a Ola namalowała wiewiórkę, która mieszka w parku. A jakie planety odwiedzimy jutro?

22 lipca 2017
Za oknami deszcz, ale to nie przeszkadza w naszej podróży po ARTplanetach. Dziś pani Bożenka zadała nam pytanie: co to jest fryz? No jak to co – super fryzura. Czy będziemy się dziś czesać? Ku naszemu zdziwieniu okazało się, że nie o taki fryz chodzi. Robiliśmy prace, które po złączeniu tworzą całość. Namalowaliśmy tło. Szeroki pas to niebo malowane farbami, a wąski pas to ziemia rysowana pastelami. Pionowe czarne pasy, a pomiędzy nimi cienkie linie. Wygląda jak słupy wysokiego napięcia na tle nieba. A kto siada na drutach? Wycięte, kolorowe ptaki. Całość to fryz. Teraz już to wiemy! Na Planecie Designerów projektujemy oryginalny kalendarz. Każdy dzień inny. Na takie dni chce się czekać. A Planeta Wyobraźni tonie dziś w mięciutkim i cieplutkim filcu. Strugi deszczu płyną po szybach, a spod naszych igieł wyłaniają się piękne, słodziutkie myszki. Dobrze mieć wakacje!

23 sierpnia 2017
Czym jest typografia? Dziś staliśmy się literami. Każdy pierwszą literą swojego imienia. Zaprojektowaliśmy papierowe stroje w kształcie liter. A najśmieszniej było, gdy próbowaliśmy budować wyrazy. Bycie dużą literą nie jest łatwe. Ale bycie projektantem sztuki użytkowej też nie jest łatwe. Dowiedzieliśmy się na czym polega technika decoupage. Jak trzeba zadbać o każdy szczegół i maleńki drobiazg. Ile precyzji i cierpliwości wymaga ozdobienie wazonu. Ale taki wazon na pewno spodoba się mamie! I jeszcze bransoletka. Piękna, wyszywana cekinami, jedyna w swoim rodzaju.

25 sierpnia 2017
Dziś szalejemy z kwiatami. Na Planecie Zielonej czekały na nas piękne białe kwiaty. Wyczarowaliśmy z nich florystyczne cuda. Dodając różne liście, gałązki, trawy stworzyliśmy kompozycje kwiatowe. A na Planecie Wyobraźni tworzymy indiańskie wzory, szyjemy, doczepiamy piórka, naszywamy cekiny. Czujemy się trochę jak przeniesieni do innej rzeczywistości. Natomiast na Planecie Kreacji Plastycznej dowiedzieliśmy się czym jest abstrakcja. Nie inspirujemy się cudzymi dziełami, tworzymy własne. Pokazują nasze emocje. Zobaczcie sami! Dziś już piątek. Weekend spędzimy na Planecie Ziemia z naszymi bliskimi. A od poniedziałku ruszamy w kolejną kosmiczną podróż po świecie sztuki.

Lato w mieście z LEGO Kreatywne Budowanie
Dla kogo? Dzieci w wieku 6-10 lat.
Za ile? 220 zł / tydzień / dziecko lub 260 zł dla osób, które chcą skorzystać z zajęć świetlicowych. Więcej...

Wyprawa na Marsa i Planetę Super Bohaterów
26-30.06.2017

Lego Kosmos
21-25.08.2017

Zajęcia prowadzi Akademia Iwony Kalaman.