Geospacer po Targówku Mieszkaniowym. Pieszo przez Targówek

Warto odkrywać przestrzeń miejską, doświadczać na nowo miejsc, które wydają być mniej znane lub pomijane. Przy ulicy Cynowej poczuliśmy klimat XIX wiecznego Targówka, a to dzięki dobrze zachowanej nawierzchni brukowanej. Z grupą żywo zainteresowaną historią Targówka przeszliśmy kilka kilometrów w poszukiwaniu keszy. Pogoda dopisała, keszerzy dopisali, a przewodnik opowiadał niezwykle ciekawie. Uwagę spacerowiczów przykuła Willa Bolesława Pietrusińskiego z 1930 roku, przy ul. Tykocińskiej 15- to perełka architektoniczna w środku blokowiska. Jest jednym z ciekawszych budynków jaki pozostał z czasów dawnego Targówka. Willę wzniesiono w latach 30. ubiegłego wieku, przetrwała wojnę, a po niej znajdowała się tu m.in. siedziba Polskiej Partii Robotniczej. Przy ul. Oszmiańskiej 9 zatrzymaliśmy się tuż obok zakładu przeróbki drewna Stefana Katelbacha wraz z terenem, obejmującym budynki i wieżę ciśnień, z niezwykle ciekawą formą architektoniczną. Nie mogliśmy pominąć reliktu wielkomiejskiej drewnianej zabudowy Targówka, czyli Drewniaka Paprockiego. Paprocki był przedsiębiorcą budowlanym, budynek wzniesiono w 1908 roku stylu nadwiślańsko–nadświdrzańskim i dzisiaj jest największą zachowaną, drewnianą czynszówką w Warszawie. Ozdobą obiektu są dwa rzeźbione ganki umiejscowione wokół drzwi wejściowych.

Dziękujemy Stowarzyszenie Geocaching Warszawa za prowadzenie sobotniego spaceru, a keszerkom i keszerom za udział!