Praga Gada Wiechem

19 listopada 2017

Fundacja Animacja od 2010 r. na terenie prawobrzeżnej Warszawy realizuje autorski projekt: „Praga Gada”.  Polega on na rejestracji opowieści seniorów z Pragi i ich adaptacji na komiksy. Seniorzy w wywiadach zwracają uwagę m.in. na zanik języka gwarowego, jakim posługiwali się prażanie jeszcze kilkadziesiąt lat temu. Fundacja Animacja przybliża folklor dawnej Pragi, gwarę warszawską i zasady posługiwania się nią. 

Wyjątkowe spotkanie wokół twórczości Stefana „Wiecha Wiecheckiego” składało się z trzech części: 

W pierwszej prażanin Stanisław Zalewski (pokolenie 90+) przywołał świat zapamiętany z dzieciństwa - gwarną Pragę lat 30. XX wieku. Stanisław Zalewski jest niezrównanym gawędziarzem i z humorem sięga do wspomnień najwcześniejszych, tych sprzed wojny, kiedy wychowywał się na Pradze, na ul. Olszowej wraz z licznym rodzeństwem. Bez trudu przywołuje także wspomnienia tragiczne, wojenne. W czasie okupacji w podziemiu (ps. "Wiktor"). Aresztowany 13 września 1943, uwięziony przez gestapo w alei Szucha, następnie na Pawiaku. Więzień Auschwitz-Birkenau, Mauthausen, Gusen I i Gusen II. Po wojnie studiował w Szkole Inżynierskiej w Warszawie. Pracował jako inżynier. Specjalista w dziedzinie motoryzacji, działa w Stowarzyszeniu Rzeczoznawców Samochodowych. Mieszka na Pradze Północ.

W drugiej części twórca projektu "Praga Gada" Przemysław Olszewski przedstawił na dużym ekranie komiksy adaptujące felietony Wiecha i wraz z charakternymi seniorami odczyta dialogi pisane gwarą warszawską. Przemysław Olszewski jest z wykształcenia architektem krajobrazu kulturowego. Fundraiser, scenarzysta i wydawca komiksów, rysownik. Wielbiciel prozy Wiecha. Od 2005 r. prowadzi własną Fundację Animacja, w której tworzy i koordynuje interdyscyplinarne projekty z pogranicza kultury i pomocy społecznej, z których najbardziej znany to "Praga Gada". Mieszka na Pradze Południe.

Trzecia część spotkania okraszona była pokazem unikalnych zdjęć z albumów rodzinnych Stefana Wiecheckiego wraz z komentarzem Janusza Dziano, znawcy tematu, pasjonata dawnej Warszawy, a w szczególności języka "Syreniego Grodu" - gwary warszawskiej. Szczęśliwy "ojciec" powstającego na Woli skweru, upamiętniającego język warszawskiej ulicy. Wielbiciel twórczości Wiecha i jego jakże ciekawej biografii. Od lat, wspólnie ze Stowarzyszeniem Gwara Warszawska, zabiega o zachowanie pamięci o fenomenie dawnej Stolicy i jej ciekawych i barwnych mieszkańcach. Twórca portalu społecznościowego "Jestem z Woli".

Dla przybyłych gości Fundacja Animacja przygotowała poczęstunek.